SZCZĘŚCIE MOJE ...

niedziela, 22 stycznia 2012

warto ... nie warto...


Wszystko zależy od punktu widzenia... a chodzi mi o film pt. Alwin i wiewiórki.
Napiszę krótko ja na NIE, Kuba na TAK.
Powiem tak, jeżeli miałoby pójść dwoje rodziców i dziecko to odradzam, ze względu na zbyt pochopnie wydane pieniążki. Jeżeli jeden rodzic i np. 3 dzieci, jak to miało miejsce w moim przypadku, to tak, czemu nie. Dzieci z kina wyszły zadowolone, czyli, że podobało im się, i spełniło w jakimś tam stopniu ich oczekiwania. Dla mnie za:
- długi
- nudny
- piosenki w wykonaniu wiewiórek... zbyt miauczące :)
no, ale w końcu film nie był dla mnie tylko dla dzieci, więc ocena końcowa w skali 0-10, daję 7 :)
ostry ze mnie krytyk filmowy nie ma co...
Pozdrowienia zostawiam!

sobota, 21 stycznia 2012

DZIEŃ BABCI I DZIADKA :)


Z okazji święta Wszystkich Babć i Dziadków, składamy serdeczne życzenia:
- zdrowia - przede wszystkim
- szczęścia
- pomyślności
- spełnienia marzeń
- zadowolenia z wnucząt !!
- samych uśmiechów na co dzień :)

Niechaj dziadzio z babciunią tak nam długo żyją,
póki komar i mucha morza nie wypiją.
A ty mucho, ty komarze, pijcie wodę powoli,
niech się dziadzio z babcią nażyją do woli.

piątek, 20 stycznia 2012

BIEDRONECZKI SĄ W KROPECZKI

Dziękujemy Biedronce za zorganizowanie MEGA SUPEROWEJ promocji... hi hi hi
Otóż w Biedronce ostatnio była wyprzedaż, na której wzbogaciliśmy się o EXTRA klocki firmy elefun.
Kuby szczęście nie miało granic, dziecko mi zniknęło na 2 dni i składało, składało swoimi małymi rączkami, aż uskładało wszystko, co trzeba było złożyć. Polecam, zabawa na długie godziny.

http://allegro.pl/latajacy-air-hogs-auto-rc-laser-micro-zero-gravit-i2068505542.html



Może ktoś z Was jest zainteresowany samochodzikiem sterowanym na laser.... Kuba choć ma dopiero latek 5, dostał od dziadka niżej przedstawioną zabawkę, od wieku 10+ i nijak nie mogę go przekonać żeby się tym bawił, za mały jeszcze jest i z tego powodu zabaweczka jest na sprzedaż, bądź też na wymianę za posterunek policyjny z lego city...


http://allegro.pl/latajacy-air-hogs-auto-rc-laser-micro-zero-gravit-i2068505542.html



Co poza tym, jutro wybieramy się do kina na "Alwin i wiewiórki", obowiązkowo zdam relację, czy warto i generalnie co i jak.
Pozdrowionka dla zaglądających zostawiam!!

piątek, 6 stycznia 2012

KOT W BUTACH... czyli


http://www.filmweb.pl/film/Kot+w+butach-2011-219972

Pełni entuzjazmu, pozytywnie nastawieni wyruszyliśmy dzisiaj do Rumskiego kina na film pt. Kot w butach (w wersji 2D). Postanowiłam o tym napisać, by innym oszczędzić czasu i rozczarowań...
Już po dotarciu do kina (nie wiem, nie spodziewałam się, że będziemy tylko my... ale takich tłumów nawet w najgorszych snach nie zakładałam); grzecznie ustawiliśmy się w kolejce, w której spędziliśmy jakieś 35 minut.... po czym Pani nas cierpliwie i z uśmiechem poinformowała, że nasza rezerwacja już wygasła i mamy do wyboru to, co zostało... czyli wiadomo co, kiepskie m-ca na sali... no, ale cóż, pocieszaliśmy się tym, że sam film wynagrodzi nam te wszystkie niedogodności, które zafundowało nam kino. Bo, kto widział stać w jednej kolejce z:
a. rezerwacją dokonaną 2 dni wcześniej
b. w kolejce gdzie czeka się zarówno po bilet jak i po wszystkie "niezbędne" artykuły spożywcze, do tego jest to jeszcze okienko informacyjne...
Kiedy już dotarliśmy do sali... mocno spóźnieni... okazało się, że musimy jeszcze obejrzeć jakieś 25 minut reklam i tak film, który miał zacząć się 13.15, zaczął się chwilę przed 14....
Poza tym.... film
- kiepski
- nudny
- przesadzony
- nie wnoszący nic specjalnego ani w wyobraźnie dorosłego, a tym bardziej dziecka.
Mój błąd, bo idąc nastawiłam się chyba na film z kategorii: Shrek, Madagaskar czy coś w tym stylu... a dostałam marną kopię sama nie wiem czego.... film zdecydowanie nie na te czasy, marny i tyle. Ale każdy ma prawo do własnego zdania. Jedyne, co fajne z seansu... to kubek z figurką kota.... :) w zestawie z popcornem i lizakiem, za jedyne 17zł.

Podsumowując - Kuba zadowolony, ale sam stwierdził, że drugi raz by już tego filmu nie obejrzał, mamy bidon z kotem, wydaliśmy 88zł....

Myślę, że w kinie w Rumi powinni wprowadzić jakieś usprawnienia, bo ja następnym razem wolę wybrać się do Gdyni, gdzie wszystko odbywa się szybciej, sprawniej i konkretnej.

Teraz czekam z niecierpliwością na Alwin i wiewiórki 3 część.... mam nadzieję, że tym razem z sali wyjdę zadowolona i nie będę miała powodów do narzekań.
Cieplutkie pozdrowienia zostawiam!