SZCZĘŚCIE MOJE ...

niedziela, 15 maja 2011

majowo -kolorowo

Cudownie jest patrzeć na kwitnące drzewa, kolorowe kwiaty, słuchać bzyczących pszczół, podziwiać kolorowe motyle. Gdyby nie ostatnie dni, można by powiedzieć, że wiosna zagościła u nas na dobre. Uwielbiam tę porę roku!
U nas ostatnio czas porządkowo, przeprowadzkowy. Właściwie ogarnęło nas szaleństwo przekładania, układania, segregowania itp., mam nadzieję, że do zimy zdążymy -tak tego wszystkeigo dużo, że czasami to ogarnia mnie zwątpienie.
Tęsknię niewyobrażalnie za mamą, myślę o niej dzień i noc, jakoś tak mam za złe (sama nie wiem komu), że odeszła, że zostawiła mnie samą, że tyle jeszcze miałyśmy do zrobienia, do pogadania. A teraz nie ma komu się wyżalić, wypłakać, nie ma komu poopowiadać o tym i o tamtym.... smutno mi bardzo!

....Życie czasami bywa niesprawiedliwe. Żyję dalej dla moich skarbów:



Pozdrawiam!